Kochani. Piszę teraz z telefonu, więc będzie krótko, zwięźle i na temat.
Kolejny rozdział "Zakładu" jest już napisany, jednak z przyczyn niezależnych ode mnie nie mogę dodać go jeszcze dzisiaj, a prawdopodobnie nie pojawi się nawet jutro. W domu będę naprawdę /gościnnie/ i pewnie nie będę miała nawet czasu usiąść do komputera. Chciałam napisać to już wczoraj, jednak mój telefon się zbuntował. Zaległości na waszych blogach również nadrobię, jutro bądź w środę, zobaczę kiedy znajdę czas.
Marcia, zapraszam na nową miniaturkę ;)
OdpowiedzUsuńBea